wtorek, 15 listopada 2022

Wywiad z autorką Mają Drożdż w ramach #literackajesien

 Zapraszam Was dzisiaj na wywiad z Mają Drożdż- autorką pięciu książek: „Twoimi oczami”, „Będę milczeć”, „Przekonanie”, „Nie rezygnuj”, „Nie uciekaj”! 



3 fakty o autorce: 

1. Wszystkie elektroniczne sprzęty w moim domu mają imiona
2. Kiedyś zgubiłam się w Paryżu, bo zapatrzyłam się na nieziemsko przystojnego faceta  odnalezienie powrotnej drogi zajęło mi dwie godziny (z mapą w ręce).
3. Mam świra na punkcie Świąt Bożego Narodzenia


1. Na swoim koncie masz już 5 wydanych książek, ale wróćmy na moment do Twojego debiutu. Skąd wziął się pomysł na napisanie właśnie takiej historii, o kobiecie, która postanawia uciec ze swojego miasta, by poukładać swoje życie na nowo? 

 

Ta powieść powstała ponad dwadzieścia lat temu i ewoluowała wraz ze mną. Co chwile ją zmieniałam, bo to miała być historia tylko dla mnie, dla moich potrzebZamieszczałam w niej sytuacje, które dotknęły mnie osobiście, ale wciąż wyrzucałam stare wątki, a w ich miejsce wstawiałam nowe. To miała być dla mnie taka samodzielna terapia, próba poradzenia sobie ze swoimi lękami, przykrymi doświadczeniami. Ta ucieczka Nicole z miasta, to moja wewnętrzna ucieczka od wszystkiego. Tak bardzo pragnęłam rozpocząć wszystko z czystą kartą.

 

2. Jak to się stało, że postanowiłaś wysłać swoją książkę do wydawnictwa? Czy wcześniej publikowałaś gdzieś swoje teksty? 

 

Wrzuciłam sam początek Nie uciekaj na grupę FB Wciągam książki, a gdy odbiór tego krótkiego fragmentu okazał się pozytywny, za namową kilku osób postanowiłam wysłać tekst do wydawnictw, chociaż przyznam szczerze, że nigdy nie myślałam o wydawaniu swoich tekstów. Teraz wiem, że to była dobra decyzja.

 

3. Twoje historie wywołują mnóstwo emocji, ale to jak skończyłaś książkę „Będę milczeć”… No powiem Ci, że ja czytając zakończenie nie mogłam powstrzymać łez, co ty ze mną zrobiłaś… ale mam pytanie czy ty od początku planowałaś, że ta historia tak właśnie się zakończy?

 

Wiedziałam mniej-więcej jak się skończy, ale w trakcie pisania wciąż sięwahałam. Kiedy dotarłam do ostatnich rozdziałów książki, wiedziałam już, że muszę to tak napisać. Po prostu tak mi podpowiedziało serce, aczkolwiek ryczałam jak bóbr!!

 

4. Jak to jest z tym pisaniem u Ciebie, swoje książki piszesz według planu od początku do końca czy może tworzysz poszczególne sceny, a dopiero później to wszystko po kolei składasz w całość? 

 

Ze mną jest różnie. Czasami siedzę i piszę rozdział po rozdziale, bo historia się przede mną otwiera i nie mogę zmarnować tej chwili, więc podążam za nią krok po kroku, jednak najczęściej spisuję scenami, które w danym momencie zaprzątają moją głowę, a dopiero później scalam wszystko w jedno.

 

5. W środę premierę miała Twoja najnowsza książka „Twoimi oczami”, czy emocje były równie wielkie jak przy debiucie

 

Za każdym razem emocje są ogromne! Przede wszystkim drżę w środku z ekscytacji, ale towarzyszy mi również strach przed odbiorem mojej powieści. Każdej jednej. Oczywiście pisałam, piszę i będę pisać dla siebie, ale gdy już wydaję swoją powieść, to odbiór czytelnika jest najważniejszy. Radość, szaleństwo, szok, obawy  to wszystko kotłuje się w mojej głowie i sercu.

 
6. Teraz zadam Ci bardzo trudne pytanie. Którą z napisanych przez siebie książek darzysz największym sentymentem?

 

To jest rzeczywiście trudne pytanie. Nie potrafię wybrać powieści najbliższej mojemu sercu, ale chyba Nie uciekaj jest tą sentymentalną podróżą w głąb siebie. Od niej wszystko się rozpoczęło i zdecydowanie widać w niej moje nieśmiałe początki i próby odnalezienia swojego własnego stylu. To nieopierzona książka. Warto po nią sięgnąć, aby przekonać się, co mi we mnie siedziało i jak przez ten czas się rozwinęłam. 

 

7. Ile czasu przeważnie zajmuje Ci napisanie książki? Od pojawienia się pomysłu do naciśnięcia ostatniej kropki? 

 

Z tym jest różnie. Gdyby nie praca zawodowa i obowiązki codziennych niefajności, pewnie kończyłabym swoje książki szybciej, ale z drugiej strony niczego nie lubię przyspieszać, więc tworzę swoim własnym tempem (w zależności, jak natrętni są moi bohaterowie 😊 ). Od pojawienia się pomysłu do ostatniej kropki mija nierzadko 3  5 miesięcy.

 

8. Masz jakiś swój taki tajny notes/ zeszyt gdzie zapisujesz swoje pomysły? 

 

Nie jest to notes, ale mój telefon, a dokładniej dyktafon. Nie zawsze mam pod ręką coś do pisania, a telefon praktycznie zawsze mam przy sobie. Poza tym pomysły - bardzo często  nachodzą mnie w środku nocy, tuż przed zaśnięciem lub zaraz po przebudzeniu, więc nie wyobrażam sobie wtedy wychodzenia z przyjemnych pieleszy, żeby coś zapisywać. Ale pomruczećcałkowicie zaspanym głosem, do telefonu to już mogę 😊

 

9. Którego bohatera/ bohaterkę  najtrudniej Ci się tworzyło?

 

Nie mam takich. Oni siedzą mi mocno w głowie, więc tylko ich opisuję, chociaż przyznam, że emocje są różne. Nie przepadałam za Renee Nie uciekaj Nie rezygnuj😊ale nie sprawiała mi trudności(spróbowałaby tylko  niech się cieszy, że w ogóle przeżyła, haha).Connor i Kyle, ale szczególnie Connor z Będę milczeć byli niepokojącymi postaciami i cóż, skończyli sama wiesz jak 😊

 

10. A który bohater/ bohaterka jest tym Twoim ulubionym? 

 

Nie, nie  tak się nie bawię 😊 Mam kilku naprawdę nie potrafię wybrać.Greg -to prywatnie mój przyjaciel, więc jak go nie kochać? Joshmiłość mojego życia 😊 James, Ryan, Meg, Lisa, Ethan, Nate, Żniwiarz (Lucas), Marcus, Damon Dean( ..ups.. chyba mnie poniosło  ta historia dopiero się pisze 😊 )

 

11. Przeniosłaś trochę siebie do swoich powieści? Której postaci jest do Ciebie najbliżej? 

 

W każdej kobiecie, którą umieściłam w swoich powieściach jest kawałek mnie  czasami malutki, a niekiedy olbrzymi. Na pewno przenoszę dużo swoich przemyśleń, lęków i pragnień w moje bohaterki. Nicole jest dawną wersją mnie, w niej chyba jest mnie z przeszłości najwięcej, ale to wynika z tego, że w powieści Nie uciekaj jest ogólnie chyba najwięcejwszystkiego z mojego życia.

 

12. Co najbardziej lubisz podczas tworzenia fabuły?

 

Uwielbiam te wszystkie scenki, które wkradają się do mojego umysłu, nagłe inspiracje, kreowanie poznawanie bohaterów. Wspaniałe są momenty, kiedy przychodzi mi do głowy jakiś zabawny dialog i to uczucie, kiedy jestem mocno zżyta z moimi postaciami.

 

13. Kto pierwszy czyta Twoje historie? 

 

Teraz mam już taką jedną dobrą duszyczkę, która otrzymuje ode mnie świeżuteńki tekst równolegle z wydawnictwem. 

 

14. Masz jakieś rady dla tych którzy chcieliby spełnić swoje marzenie o wydaniu książki? Bo Ty już trochę przetarłaś te pisarskie szlaki…

 

Na pewno należy dużo czytać, pisać i nie poddawać się. Trzeba sobie szczerze odpowiedzieć już na samym początku na pytanie  dlaczego to robię? Jeżeli pisanie jest ważną częścią w Twoim życiu, to nie wolno z niego zrezygnować. Masz masę pomysłów w głowie, czy wciąż szukasz inspiracji? Pamiętaj, nic na siłę. Jeżeli nie potrafisz przestać pisać, to dlaczego nie podzielić się swoimi historiami z innymi? Nie zniechęcaj się, pisz i niech Ci to sprawia przyjemność.

 

15. Kiedy rozpoczęła się Twoja przygoda z pisaniem? 

 

Zaczęłam przelewać scenki, dialogi i przemyślenia na papier w szkole podstawowej, ale już we wczesnych latach mojego dzieciństwa przejawiałam skłonności do nie kontrolowania swojej bujnej wyobraźni. Przejawiało się to w wielu sytuacjach 😊 , ale w tamtym okresie jeszcze nie zdawałam sobie sprawy z tego, że te wszystkie historie, które rodzą się w mojej głowie, są początkiem przewspaniałej przygody, jaką jest pisanie.

 
16. Jakie powieści najbardziej lubisz czytać? Masz swój ulubiony gatunek? 

 

Jestem rozkochana w thrillerach i horrorach oraz literaturze faktu z dziedziny medycyny sądowej (ot, taka moja romantyczna dusza 😊😊😊). Raczej rzadziej sięgam po obyczaje (co za ironia losu), ale lubię dobry romans, czy erotyk.

 
17. Skąd czerpiesz inspiracje do tworzenie swoich historii? 

 

Inspiracja jest wszędzie. Na wyciągnięcie ręki. Czasami inspiracji jest aż tyle, że nie ze wszystkich korzystam, albo zapisuję na kiedyś, może później. Życie jest najlepszą inspiracją. Wystarczy zasłyszane zdanie, żeby usłyszeć w głowie cały dialog. Tak, słyszę głosy w mojej głowie hahaha, to chyba taka choroba zawodowa pisarskie rozdwojenie jaźni).

 

18. Więcej czytasz czy piszesz? 

 

To zależy, czy chodzi o czas, czy ilość. Zdecydowanie więcej książek czytam niż piszę. Natomiast w niektórych miesiącach spędzam więcej czasu przy komputerze i swojej powieści niż przy czytanych książkach. Czytam od 6 do 11 książek miesięcznie, w zależności od wolnego czasu, a tego niestety nie mam zbyt wiele. 

 

19. Co lubisz robisz w wolnym czasie jak już nie czytasz i nie piszesz? 

 

Lubię próbować nowe przepisy, a czasami zmieniać je pod swoje upodobania. Tak, lubię gotować i piec. W wolnych chwilach nadrabiam nieobejrzane filmy i seriale, które cierpliwie na mnie czekają 😊

 
20. Czy wydanie książki zmieniło coś w Twoim życiu?

 

Na samym początku, tuż po wydaniu debiutu Nie uciekaj odpowiadałam na to pytanie, że nie. Teraz już wiem, że moje życia z pewnością się zmieniło, ponieważ dzięki moim książkom poznałam wiele wspaniałych osób. Wyjazdy na spotkania autorskie, mnóstwo cudownych wiadomości od czytelników  mój światprzybrał nowych, fascynujących barw. 

 

21. Gdzie najczęściej tworzysz swoje historie? Masz jakieś rytuały? Wiesz ulubiona muzyka, kawa/ herbata, stała godzina?

 

Mam swoje dwa ulubione miejsce do pisania. Mój mały kącik, z maleńkim biureczkiem i kawą pod ręką 😊 oraz mieszkanie mojego przyjaciela w Krakowie. Co do tworzenia historii to już inna sprawa  kawałeczki powieści tworzą się nieustannie, ale olśnienia przeważnie przychodzą do mnie w wannie, w samochodzie, w łóżku

 

22. Czy zdarza Ci się niemoc twórcza? Jeśli tak to masz na to jakieś swoje sposoby?

 

Niemoc twórcza pojawia się u mnie spowodowana silnym stresem, który na przykład wywołała praca, jakieś naglące obowiązki. Brak czasu to moja niemoc twórcza. Kiedy jestem przytłoczona nadmiarem codziennych niefajności, wtedy też nie mam ochoty pisać. Muszę wtedy zadbać o siebie, wewnętrzny spokój, żeby zagłębić się w inny świat. 

 

To czy to? 

1. Kino czy teatr?

KinoJest ciemno i nikt nie widzi moich reakcji 😊

2. eBook czy książka papierowa? 

EbookNie mam miejsca na książki papierowe i chociaż to one pachną, to zamiast niuchania wybieram wygodę.

3. Film czy serial?

Serial. Gdybym musiała wybierać, ale filmy też bardzo lubię.

4. Jabłecznik czy ciasto dyniowe? 

Jabłecznik. Nic tak nie otula w domowym zaciszu jak zapach ciasta z jabłkami
i cynamonem
.

5. Ciepły koc czy gruby sweter?

Ciepły koc. Nakrywam się milionem warstw 😊

6. Szalik czy czapka?

Szalik. Chociaż jak mróz szczypie w uszy, to czapką nie pogardzę.

7. Latte dyniowe czy grzane wino? 

Latte dyniowe. Jak mam pić procenty to nie na ciepło 😊  chyba, że akurat potrzebuję się wyleczyć z przeziębianie (ale do tego mam swoją miksturę, która szybko… leczy 😊)

8. Deszczowe dni czy słoneczne dni?

Deszczowe dni. Serio  bo wtedy jakoś mi tak czas zwalnia i mogę odpocząć.

9. Gorąca herbata czy gorąca czekolada?

Gorąca herbata. Lubię gorącą czekoladę, ale nie zawsze mam ochotę na aż taką słodycz, a herbatka wiadomo  może zaskakiwać smakiem w swoich odmianach.

10. Kolorowe liście czy kasztany? 

Kasztany. Jestem z tych, co mają je schowane w torebce, szufladzie itd. 

Co roku wymieniam na nowe. 

11. Krwawy thriller czy słodka obyczajówka?

Krwawy thriller, bo świetnie poprawia krążenie. Jak czujesz się samotna, włącz porządny thriller lub horror i zaraz będzie Ci się wydawało, że nie jesteś sama w pokoju 😊

12. Horror czy fantasy?

Horror (przecież to prawie fantasy)

13. Cały czas online czy raz dziennie online? 

Cały czas online Ubolewam nad tym, bo czasami czuję się, jakbym prowadziła podwójne życie. 

14. Pisanie w ciszy czy pisanie przy muzyce?

Pisanie w ciszy, a czasami przy muzyce  nie ma jednej odpowiedzi 😊

15. Czytanie w ciszy czy przy muzyce?

W ciszyOdgłosy z tego(mojego) świata nie przeszkadzają mi zagłębić się w lekturze, ale nie włączam specjalnie muzyki. 

16. Kot czy pies?

Pies. Ale kotki też są fajne. Takie puszyste i mają wszystkich gdzieś 😊

17. Nocna sowa czy poranny ptaszek? 

Nocna sowa. Potrafię siedzieć do rana i pisać książkę, albo czytać. Jak mam wstać rano, to wstanę, ale jaka to przyjemność?

18. Kawa czy herbata? 

Kawa. Kawa w ilościach zakazanych. Natomiast dobrej herbatki nigdy nie odmówię. Herbatka najbardziej mi smakuje u mojej bratowej.

19. Autor zagraniczny czy autor polski?

Zagraniczny? Fakt, więcej czytam tych zagranicznych, ale nasi wcale nie są gorsi. Niektórzy są nawet lepsi lub równie dobrzy. 

20. Kanapa czy fotel? 

KanapaNie posiadam fotela, więc nie mam danych do przemyślenia tej odpowiedzi 😊

21. Zakładka czy paragon?

Zakładka. Gdybym miała książkę. Jestem gadżeciarą, więc paragon absolutnie nie wchodziłby w grę.

22. Jesień czy zima?

Jesień. Może dlatego, że urodziłam się w listopadzie i jestem nostalgiczna? A może po prostu nie lubię odśnieżania?! Śnieg jest piękny tylko za oknem 😊

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz