środa, 7 sierpnia 2019

"HISTORIE DZIWNYCH SAMOTNOŚCI" Marta Mazuś

Samotność ma wiele twarzy, a jak wiele ukazała Marta Mazuś w swojej najnowszej książce "Historie dziwnych samotności" 



To jest już kolejna książka w ostatnim czasie, która nie była łatwa i przyjemna w odbiorze. To nie jest książka, którą czyta się szybko. Zawarte tam historie z jednej strony przytłaczają, z drugiej zaś skłaniają nas do refleksji.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ciężko coś o takich książkach napisać. Bo każde moje słowo przy słowach autorki wydaje się takie błahe.

Marta Mazuś napisała świetną książkę, naprawdę zadbała o każdy element. Zamiast czytać tą moją opinię każdy powinien po prostu przeczytać tą książkę, która w większym lub mniejszym stopniu opowiada to co spotyka nas. Bo kto nie spotkał się chociaż raz z samotnością. Nawet ten który jest wciąż otoczony wianuszkiem znajomych może okazać się samotny w środku. Książka ukazuje próby radzenia sobie z samotnością, można nawet rzecz oswajania jej.

Książka ta to zbiór reportaży o ludziach samotnych. Najbardziej przejmująca jak dla mnie była historia matki, której syn zabił trzy osoby. Dramat matki obchodzi ludzi mniej niż jej syn, morderca. Są tu przedstawione różne historię, autorka potrafiła bez zbędnych zdań i ozdobników ukazać te ludzkie dramaty. Zadbała tu o język i dokonała prawie niemożliwego, czytelnik w trakcie czytania utożsamia się z bohaterami, czuje wręcz ich każdy lęk, ból, cierpienie. Do tej pory historie te tłuką się po mojej głowie.

Całkiem inny zapis zaserwowała nam też tutaj autorka, co początkowo sprawiło moje małe zakłopotanie, ale można się do tego przyzwyczaić.

Tak jak wspominałam na początku nie jest to może łatwa książka, ale książka skłania do tego, by przemyśleć niektóre sprawy i wyciągnąć wnioski. Książka dla osób, które nie boją się potężnego bagażu emocji!
Polecam!!!


Tytuł: Historie dziwnych samotności
Autor: Marta Mazuś
Wydawca: Wielka Litera
Stron:
Ocena: 9/10

Dziękuję Wydawnictwu Wielka Litera za egzemplarz!!!










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz