środa, 6 listopada 2019

"DROGI ŚWIĘTY MIKOŁAJU" Natasza Socha, Magda Mazur

"Miała ochotę postać w tym śniegu, pooddychać świeżym powietrzem, nacieszyć się białymi płatkami i na chwilę zapomnieć o wszystkim, co spędzało jej sen z powiek. Człowiek zbyt często zamyka się w kloszu, do którego zabiera tylko złe myśli, kompletnie rezygnując z możliwości docenienia chwili samej w sobie. Przecież nie zawsze jest źle, nie zawsze nic się nie udaje, nie zawsze ktoś nas zostawia, porzuca, a wszyscy wokół mają nas za nieudaczników. Nawet największa rozpacz ma w sobie jakieś przebłyski nadziei, których nikt jednak nie chce dopuścić do głosu."



Szukacie książki, która wprowadzi Was w świąteczny nastrój? Jeśli tak, to koniecznie musicie sięgnąć po książkę "Drogi Święty Mikołaju".
Nie jest to jednak słodka historia, ale nad wyraz prawdziwa...

Mamy tutaj przeróżnych bohaterów. Trzy historie, które są na pierwszy rzut oka inne, a jednak coś je połączy, coś magicznego, bo to przecież świąteczna historia...
Karol i Karolina to młodzi ludzie. Ona jest sędzią, on artystą. Muszą się oni zmierzyć z rutyną i problemami dnia codziennego. Do tego Karolina podejrzewa swojego męża o zdradę...
Matylda i Mikołaj to matka i syn, niestety sama musi wychować syna i stara się ze wszystkich sił, by wychować go jak najlepiej, a dodatkowo, by niczego mu nie zabrakło... Chociaż z kasą u nich krucho, to Mikołaj chodzi do prywatnej szkoły, tylko po to, by mieć lepszy start w przyszłość..
Renata i Tomasz, pracują w korporacji, on jest szefem, ona jest jego podwładną. I tak, mają romans. Jednak gdy on chce go już zakończyć, wtedy ona zaskakuje go wiadomością...



Cudowna to była historia i nawet w pewnym momencie łzy ciekły po moich policzkach. Smutno będzie uprzedzam, aż tak boleśnie prawdziwie.
Serio, każdy z nas może odnaleźć jakieś cząstki siebie w tych postaciach. Każdy z głównych bohaterów dodał coś do tej historii i chociaż czasami złościłam się na to co wyprawiają, koniec końców było mi żal jak doszłam już do zakończenia, że muszę się już z nimi pożegnać.
Fabuła kręci się wokół magii świąt, a cóż to takiego?
Co zrobić gdy ktoś nie czuje tej całej cudowności? Czy wtedy warto za wszelką cenę ratować święta?
Święta to cudowny czas, ale ta cała gonitwa przed zabiera gdzieś to wszystko. Chyba czas zwolnić i odnaleźć tego ducha świąt. Historia ta uświadamia nam, że od nas zależy jak ten szczególny czas będzie wyglądać.
Książkę czyta się bardzo przyjemnie i z wielką ciekawością przewracałam kolejne strony.
Jest to idealna pozycja na nadchodzący świąteczny czas!


Polecam!

Tytuł: Drogi Święty Mikołaju
Autor: Natasza Socha, Magda Mazur
Wydawca: Edipresse
Stron: 280
Ocena: 9/10

Dziękuję Wydawnictwu Edipresse za egzemplarz!!!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz