Dzisiaj chciałam Wam napisać parę słów o książce "Malwina i Eliza na tropie. Szczęśliwa nieboszczyka". Zacznijmy od tego, że jest to naprawdę dobra komedia kryminalna, która czasami bawiła mnie do łez, a co ważne zahacza ona również o naszą czasami smutną rzeczywistość.
Eliza dowiaduje się całkiem przypadkiem, że w nocy doszło do samobójstwa i dokonała tego sąsiadka. Jednak kiedy dochodzi do niej kim jest denatka, sprawa ta nie daje jej spokoju. Bowiem jeszcze kiedy przed paroma dniami z nią rozmawiała to kobieta była najszczęśliwszą osobą w okolicy. Miała plany i marzenia, więc jak mogła dopuścić się samobójstwa?
Dlatego też Eliza wraz z przyjaciółką oraz synową rozpoczynają swoje własne śledztwo.... Co z tego wyniknie? Czy to jednak zabójstwo? Komu mogło zależeć na śmierci kobiety?
Dlatego też Eliza wraz z przyjaciółką oraz synową rozpoczynają swoje własne śledztwo.... Co z tego wyniknie? Czy to jednak zabójstwo? Komu mogło zależeć na śmierci kobiety?
Główne bohaterki to bardzo ciepłe i energiczne kobiety, autorka dużo uwagi poświęciła właśnie Elizie i Malwinie, ale dzięki temu sympatia do nich rośnie wraz z każdą przeczytaną stroną.
Jest to bardzo lekka książka, taka na jeden wieczór. Poprawia niesamowicie humor i pozytywnie nastraja. Jest idealną odskocznią przy cięższych tematach.
Czasami mamy tutaj bardzo ironiczne odzywki naszych bohaterek przy których płakałam ze śmiechu, ale mistrzem moim został posterunkowy Styrbuła i jego raport dla komendanta, hit to był!
Autorka świetnie uknuła intrygę i do samego końca trzyma nas w niepewności, a i pomysł na historię miała dość oryginalny.
Intryga była, humor był, więc czego chcieć więcej! Połączenie idealne!
Jest to bardzo lekka książka, taka na jeden wieczór. Poprawia niesamowicie humor i pozytywnie nastraja. Jest idealną odskocznią przy cięższych tematach.
Czasami mamy tutaj bardzo ironiczne odzywki naszych bohaterek przy których płakałam ze śmiechu, ale mistrzem moim został posterunkowy Styrbuła i jego raport dla komendanta, hit to był!
Autorka świetnie uknuła intrygę i do samego końca trzyma nas w niepewności, a i pomysł na historię miała dość oryginalny.
Intryga była, humor był, więc czego chcieć więcej! Połączenie idealne!
Polecam z całego serca!
Tytuł: Malwina i Eliza na tropie. Szczęśliwa nieboszczka
Autor: Małgorzata J. Kursa
Wydawca: Lira
Stron: 266
Ocena: 8/10
Dziękuję Wydawnictwu Lira za egzemplarz!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz