czwartek, 19 grudnia 2019

Zdrowe słodycze? Ja już takie znalazłam! Batoniki OSHEE to moje odkrycie roku!


Ostatnio słodycze jem w ilościach hurtowych, jednak odbija się to niekorzystnie na moim ciele. Mieszczę się jeszcze w swoich ubraniach, ale już nie wiele mi brakuje... Chwilowo też nie chodzę na ćwiczenia, mam nadzieję, że od nowego roku uda mi się przynajmniej raz w tygodniu wyskoczyć na porządny wycisk. Jednak znalazłam światełko w tunelu 😁 Zawsze byłam przeciwna tym wszystkim fitbatonikom, kiedyś jakiś wpadł mi w ręce i niestety smak był drewniany.
Ostatnio coś mnie podkusiło i dałam szansę batonikom od (na FB: @osheeworld  na IG: @oshee_world)! To był strzał w dziesiątkę! Na pierwszy ogień poszedł batonik OSHEE HIGH PROTEIN LOW SUGAR o smaku słonego karmel. Mniam! Jakie to było pyszne! A w dodatku ma tylko 0,9 g cukru! To co go wyróżnia to wysoka zawartość białka, a zero TŁUSZCZÓW UTWARDZONYCH, ZERO OLEJU PALMOWEGO, ZERO SZTUCZNYCH AROMATÓW. Niebo w gębie! To jest to! W końcu znalazłam batonik, który da mi porządnego kopa do działania bez zbędnych wyrzutów sumienia! Następnie postanowiłam spróbować OSHEE CHOCO MUSLI BAR w dwóch smakach: Orzechy i Rodzynki oraz Śliwka i Żurawina. Zakochałam się ponownie. Nie dość, że są zdrowe i fit to jeszcze tak dobre! Batoniki rozpływają się w ustach! A co najlepsze w całości są oblane czekoladą…i te suszone owoce, orzechy - przepyszne! W środku znajdziemy pełnoziarniste płatki owsiane. Zostały one wzbogacone o magnez oraz 7 witamin: A, D, C, B12, B6, tiamina, ryboflawina! Czy może być coś lepszego niż pyszna, lekka przekąska, w dodatku oblana czekoladą? Mogę Wam powiedzieć, że nie ma nic lepszego! I teraz zawsze batonik będzie w mojej torebce, kiedy będę potrzebować energii!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz