sobota, 16 lutego 2019

23/2019 Dunbar

"Ile pieniędzy trzeba mieć, by uznać, że już wystarczy? To pytanie dało mu do myślenia, bo pieniądze, które już miał, dawały mu niewiele satysfakcji."

Autor dotąd mi nieznany napisał piękną, nietypową, intrygującą powieść. Książka przedstawia całkowicie inną niż dotąd były mi znane historie, a złożoność treści jeszcze bardziej to wszystko podkreśla. "Dunbar" jest to historia, która nie każdemu przypadnie do gustu. Pisarz uwielbia bawić się słowem, a cięty język już od pierwszych stron dodaje uroku fabule.

Pisarz nawiązuje do "Króla Leara" Szekspira i pewnie ci co to znają domyślą się jak cała historia się potoczy i zakończy, ale warto przeczytać jej współczesną wersję.

Potentat medialny Henry Dunbar, chciwy i bezwzględny osiemdziesięciolatek, pada ofiarą swych dwóch równie wyrachowanych córek, które podstępnie umieszczają ojca w domu opieki, chcąc przejąć rodzinny interes. Dunbar planuje ucieczkę. Aby uratować imperium, musi szukać pomocy u najmłodszej córki, którą wcześniej wydziedziczył.

"Dlaczego mój świat legł w gruzach właśnie wtedy, gdy po raz pierwszy w życiu zacząłem go rozumieć?"

Autor zadbał o porządne nakreślenie bohaterów, poznajemy dokładny ich obraz psychologiczny. Wchodząc do ich "głów" możemy zauważyć ile zła przysporzyły pieniądze w tej rodzinie.
Widzimy także przemianę głównego bohatera, którego nawet w późniejszym okresie można polubić. Natomiast córki za daleko już posunęły się ogarnięte żądzą pieniądza i niszczą wszystko co napotkają na drodze, łącznie z sobą.

"Wiecie, ja się nie boję umierać... Boję się raczej tego, że umierając, skrzywdzę innych... I że zmarnuje się tyle miłości."

Książka nie jest dla każdego, ale jeśli ktoś świadomie sięgnie po tą książkę, myślę, że się nikt nią nie rozczaruje.
Jest tutaj duża dawka humoru, momentami jest smutno, czasami miałam ochotę parę osób rozszarpać, ale to znaczy, że książka była dobra, gdyż wzbudza w czytelniku emocje oraz chęć dalszego czytania, żeby się przekonać jak historia się zakończy.

Moja ocena 8/10
Czasami historia była zbyt przewidywalna, ale tak poza tym książka jest naprawdę świetna. Cięty język, sarkazm oraz często ukryte przez autora znaczenia nadają tej książce wyjątkowość. Na długo w mojej głowie zagości Dunbar i jego córki. Zapomniałam wspomnieć, że powieść czyta się jednym tchem.
Polecam!!!

"Czuł, że poddanie się losowi jest podskórne, ukryte, ale zarazem oczywiste, jak łzy, które piekły go w kącikach oczu, ale były niewidoczne w strumieniach wody spływających mu po twarzy. Płakał z wdzięczności- i był wdzięczny, że płacze."

Tytuł: Dunbar
Autor: Edward St. Aubyn
Wydawnictwo: Wydawnictwo W.A.B
Stron: 253
Ocena: 8/10

Za możliwość przeczytania tej pięknej powieści dziękuję Wydawnictwu W.A.B.!!!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz