poniedziałek, 29 kwietnia 2019

"ELENA WIE/ TWOJA" Claudia Pineiro

"Chodzi tylko o to, myśli Elena. Tyle że ona może sobie myśleć, a prawa stopa, choć mózg wysyła polecenie ruchu, nie chce się ruszyć. Nie podnosi się. Nie przesuwa w powietrzu. Nie opada znów na podłogę. Nie rusza się, nie podnosi, nie przesuwa w powietrzu, nie opada na podłogę. Mało brakuje. Ale nie."

Zaintrygowana opisem sięgnęłam po książkę "Elena wie/ Twoja" Claudii Pineiro. Są to dwa oddzielne opowiadania.
Po przeczytaniu nawet pomyślałam, że opowiadania te napisały dwie osoby, a dlaczego zapytacie? Dlatego, że różnią się one dosłownie wszystkim. 

"Elena wie
Elena żyje w rytm pigułek. Musi zażywać je w określonych odstępach, inaczej jej mózg przestanie wydzielać dopaminę, a wtedy ciało nie będzie jej słuchać. Każdy krok to wyzwanie. Każdy ruch to niewiadoma. Każdy dzień może przynieść pogorszenie, bo poprawa po prostu jest niemożliwa.
Mimo tego wszystkiego Elena wyrusza w drogę, która dla zdrowego człowieka byłaby banalnie prosta, a dla niej stanowi prawdziwą mękę. Musi dojść na stację kolejową i pojechać do centrum miasta, znaleźć dom, w którym mieszka pewna kobieta, bo tylko ona może pomóc Elenie poznać prawdę o Ricie. Rita, córka Eleny, nie żyje od paru miesięcy. Wszyscy powtarzają, że to samobójstwo. Elena wie, że to niemożliwe.
Twoja
Inés Pereyra: zawsze zadbana i uśmiechnięta, troszczy się o dom, męża i córkę. Idealna pani domu, wyrozumiała i ułożona. Jednak pewnego dnia Inés znajduje w rzeczach męża kartkę z narysowanym szminką sercem i podpisem „Twoja”. I teraz już wie, że Ernesto ją zdradza. Pewnego wieczora śledzi męża i staje się mimowolnym świadkiem śmierci jego kochanki.
Co zrobi Inés? Wszystko, by uratować swoje małżeństwo, by jej wygodne życie rodzinne nie ucierpiało przez ten incydent. Inés, dyskretnie i z tylnego siedzenia, bierze sprawy w swoje ręce."

Pierwsza historia niestety, ale nie przypadła mi do gustu. Odkładałam książkę parokrotnie, brałam się za drugie opowiadanie i jakie było moje zdziwienie, że "Twoja" jest całkiem inna, że czyta się to całkiem, lekko i przyjemnie. 
Powracając do "Elena wie" to moim zdaniem nie powinno się nadawać temu nazwy thriller, dla mnie jest to po prostu proza traktująca o zmaganiach z chorobą. Historia była przejmująca, ale styl w ogóle mnie nie porwał. Może ktoś lubi ciągłe opisy, ale ja wolę dialogi i żywszą akcję. Jakbym miała oceniać książkę tylko przez pryzmat tej pierwszej części, to niestety nie byłoby wysokiej noty. 
Całą książkę uratowała "Twoja" tutaj już się coś działo, była szybsza akcja, bohaterka, która nie drażniła i to co lubię czyli morderstwo i śledztwo. Historia trzymała w napięciu i uwierzcie, razem z główną bohaterką dochodziłam prawdy. Autorka także zadbała o dobry humor czytelnika i nie które teksty wywoływały u mnie salwy śmiechu. To była naprawdę niezła historia! Żałowałam, że tak szybko się skończyła!

"Jeśli Ernesto i ta kobieta, którzy w ten czy inny sposób są uwikłani w zniknięcie Twojej, mają wszystko gdzieś i podróżują sobie, całując się w miejscach publicznych, to znaczy, że sprawa między nimi nie jest "jedną z wielu tego rodzaju"."

Moja ocena to niestety 7/10
Opowiadanie "Twoja" na długo pozostanie w mojej głowie, a "Elena wie" również, ale tylko dzięki przejmującej historii, natomiast styl nie trafia w moje gusta. 
Ktoś poszukujący tutaj grozy i porządnego thrillera może czuć się trochę zawiedziony, ale drugie opowiadanie polecam naprawdę bardzo, pierwsze specyficzne dla tych do których przemawia charakterystyczny styl narracji. 

Tytuł: Elena wie/ Twoja
Autor: Claudia Pineiro
Wydawca: Sonia Draga
Stron: 346
Ocena: 7/10

Dziękuję Wydawnictwu Sonia Draga za egzemplarz!!!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz