sobota, 27 kwietnia 2019

"GWIAZDY NADZIEI" I.M. Darkss

"Rodzinne więzi najlepiej pielęgnować przy wspólnych posiłkach, ale kolacja w moim domu nie temu miała służyć. Kiedy siadam do perfekcyjnie nakrytego stołu, który oprócz potraw zdobi też porcelanowa zastawa, świece i kwiaty, wiem, że za moment będę musiała stawić czoła rzeczywistości."

Nie sięgam za często za gatunek New Adult, tak trochę to nie mój typ. Robię jednak czasami wyjątki i tym wyjątkiem była właśnie książka "Gwiazdy nadziei". Jak tylko zobaczyłam okładkę, to wiedziałam, że chcę ją przeczytać, do tego opis wydawał się niczego sobie. A po mocniejszych thrillerach, których ostatnio dość dużo czytam, lubię właśnie odsapnąć i zresetować głowę przy jakimś romansidle. 
Czy ta książka okazała się lekką i dobrą na odreagowanie?

"On sądzi, że szczęście jest tylko chwilowym złudzeniem, a miłość okrutnym żartem.
Ona będzie chciała to zmienić.
Amara po latach spędzonych w szkołach z internatem wraca do rodzinnego domu. Nie jest to jednak miejsce, w którym czuje się akceptowana. Nigdy nie zaznała rodzinnego ciepła czy wsparcia. Wróciła tylko z jednego powodu. Dla niego. Dla Jaksa. Pokochała go od pierwszego wejrzenia i nigdy nie potrafiła o nim zapomnieć.
Jaks jest mężczyzną z zupełnie innego świata. Zdystansowany i ironiczny właściciel salonu tatuażu, który robi wszystko, by jego relacje z kobietami były krótkie i niezobowiązujące. Nosi w sobie piętno bolesnej przeszłości i wydaje się, że nic i nikt nie jest w stanie się przebić przez pancerz, który przez lata budował.
I wtedy pojawia się Amara. Oboje nie są świadomi tego, że ich drogi splotły się już wcześniej w bardzo dramatycznych okolicznościach…"

Ta książka jest cholernie dobra i bardzo, ale to bardzo mi się spodobała. Nie lubię oklepanych romansów, ale ta książka już od początku jest inna, od początku przyciąga i zaciekawia. Po paru kartkach ja przepadłam, nie liczyło się nic co dzieje się wokół, ja byłam z Amarą i Jaksem. 
Jest to bardzo emocjonalna książka, emocje aż wypływają z książki. Każdy mój nerw był poruszony przez słowa, które czytałam. Historia wchodziła w głąb mojej duszy i robiła totalne spustoszenie. 
I proszę pamiętać, że ja nie z tych romantycznych, a tak podziałała na mnie ta książka!
Dużo też się tutaj dzieje, a napięcie trzyma do ostatniej strony. Mnóstwo tutaj tajemnic, sekretów, niedopowiedzeń. 
Końcówka mnie zaskoczyła, chociaż byłam przekonana, że w tym gatunku to się nie zdarza, a jednak. 
Należy także wspomnieć, że autorka wykonała kawał dobrej roboty podczas kreacji bohaterów. Nie byli oni nijacy, każdy był wyjątkowy i prawdziwy.

Moja ocena 8/10
Jest to naprawdę świetnie napisana książka, oprócz tych wszystkich emocji, była tutaj niezła dawka humoru. Ja jestem zafascynowana tym co przeczytałam. Historia na długo zostanie w mojej głowie!
Piękna historia miłosna! 
Czyta się ją bardzo przyjemnie, jest to naprawdę dobra książka na oderwanie się od rzeczywistości!
Polecam, a szczególnie wszystkim romantycznym duszom, sięgajcie po tą książkę, bo warto dla tych wszystkich emocji!!!


Tytuł: Gwiazdy nadziei
Autor: I.M. Darkss
Wydawca: Zysk
Stron: 467
Ocena: 8/10 

Dziękuję Wydawnictwu Zysk za egzemplarz!!!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz