Trochę byłam przerażona tym faktem, bo ostatnio coraz częściej takie właśnie książki trafiają do moich rąk, a nie ukrywam, że ciężko się wtedy książkę trzyma. Mam na szczęście Legimi i to pozwala mi na szybkie czytanie nawet na spacerze z dzieckiem.
Ale wróćmy do książki, to było moje pierwsze spotkanie z twórczością Wojciecha Wójcika.
I muszę powiedzieć, że bardzo udane. Momentami czułam jak mi się ta historia dłuży, lecz dochodząc do końca stwierdziłam, że każdy poruszany tutaj wątek był potrzebny.
Co tutaj się dzieje?
Dzieje się dużo, mamy mnóstwo pobocznych wątków, które pod koniec dają nam piękne rozwiązanie sprawy.
Hajnówka, bardzo spokojna miejscowość i właśnie tutaj dochodzi do tragicznej śmierci Krzysztofa. Na pogrzebie zjawia się dawny kolega Krzysztofa z liceum, Adam. Mężczyzna miał zostać tu na moment, ale nie dają mu spokoju poszlaki, które wskazują, iż śmierć jego kolegi nie do końca była przypadkowa. Cała sprawa ma powiązania z przeszłością Krzysztofa... Co ukrywał przyjaciel? Czemu musiał umrzeć? Czy Adam odkryje prawdę? I jaki związek ze sprawą mają najbliżsi Adama? Dlaczego tak im zależy na jego wyjeździe?
Ale wróćmy do książki, to było moje pierwsze spotkanie z twórczością Wojciecha Wójcika.
I muszę powiedzieć, że bardzo udane. Momentami czułam jak mi się ta historia dłuży, lecz dochodząc do końca stwierdziłam, że każdy poruszany tutaj wątek był potrzebny.
Co tutaj się dzieje?
Dzieje się dużo, mamy mnóstwo pobocznych wątków, które pod koniec dają nam piękne rozwiązanie sprawy.
Hajnówka, bardzo spokojna miejscowość i właśnie tutaj dochodzi do tragicznej śmierci Krzysztofa. Na pogrzebie zjawia się dawny kolega Krzysztofa z liceum, Adam. Mężczyzna miał zostać tu na moment, ale nie dają mu spokoju poszlaki, które wskazują, iż śmierć jego kolegi nie do końca była przypadkowa. Cała sprawa ma powiązania z przeszłością Krzysztofa... Co ukrywał przyjaciel? Czemu musiał umrzeć? Czy Adam odkryje prawdę? I jaki związek ze sprawą mają najbliżsi Adama? Dlaczego tak im zależy na jego wyjeździe?
Książka trzyma w napięciu od samego początku, a przedstawione wydarzenia przerażają i zaskakują. Autorowi udało się stworzyć niesamowity klimat, taki jaki znam ze szwedzkich kryminałów. Wraz z Adamem odkrywałam kolejne sekrety i robiło się coraz ciekawiej. Uwielbiam kryminały osadzone w małej społeczności, bo dodaje to mroku, a jego tu nie brakuje.
Tajemnice i sekrety, jakie odkryją się przed bohaterami nie zawsze będą dobre dla nich samych. Dość duży mętlik miałam w pewnym momencie, bo występuje tu dość dużo postaci i początkowo nie umiałam się połapać. Czy udało mi się odkryć zakończenie wcześniej? Niestety tak, już gdzieś tak w połowie książki miałam swoje typy, które okazały się trafne.
Ale muszę przyznać, że miło spędziłam czas z tą książką!
Jeśli lubicie klimat małomiasteczkowy, powolne śledztwo, z mnóstwem tajemnic to ta książka idealnie się sprawdzi.
Tytuł: Miałeś tam nie wracać
Autor: Wojciech Wójcik
Wydawca: Zysk i S-ka
Stron: 632
Ocena: 8/10
Tajemnice i sekrety, jakie odkryją się przed bohaterami nie zawsze będą dobre dla nich samych. Dość duży mętlik miałam w pewnym momencie, bo występuje tu dość dużo postaci i początkowo nie umiałam się połapać. Czy udało mi się odkryć zakończenie wcześniej? Niestety tak, już gdzieś tak w połowie książki miałam swoje typy, które okazały się trafne.
Ale muszę przyznać, że miło spędziłam czas z tą książką!
Jeśli lubicie klimat małomiasteczkowy, powolne śledztwo, z mnóstwem tajemnic to ta książka idealnie się sprawdzi.
Tytuł: Miałeś tam nie wracać
Autor: Wojciech Wójcik
Wydawca: Zysk i S-ka
Stron: 632
Ocena: 8/10
Dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka za egzemplarz!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz