niedziela, 11 sierpnia 2019

[PRZEDPREMIEROWO] "RZEŹNIK" Max Czornyj

"Skręcając jej kark, usłyszałem puste chrupnięcie. Jakby nóżkę kurczęcia oddzielać od uda. To skojarzenie wydawało mi się wyjątkowo smakowite."





Wieczorową porą parę słów o książce "Rzeźnik" Maxa Czornyja, która premierę będzie miała już 14.08 ‼️

Jest to inna książka, inna niż wszystkie, które do tej pory autor wydał. Ale wcale nie gorsza, a nawet jak tak już ochłonęłam to nawet jestem pod wrażeniem tego, że Max Czornyj podszedł tak do tej historii.

Historia jest straszna, czasami obrzydliwa, ludzie o słabych nerwach i żołądkach mogą nie doczytać do końca.

Ja znałam już historię Józefa Cypka, może dlatego nie zrobiło to na mnie takiego wrażenia jak może zrobić na osobach, które nie znają tej postaci.


Józef Cyppek, nazwany później Rzeźnikiem z Niebuszewa. Przypisano mu makabryczne  zbrodnie. Swoje ofiary wywoził do opuszczonego budynku szkoły rolniczej i tam przerabiał je na mięso. W pobliskim stawie odnaleziono szczątki 11 osób, w przeważającej części były to dziecięce szczątki. Rzeźnikowi udowodniono jednak tylko jedno morderstwo, za które został skazany na karę śmierci.
Wyrok na Józefie Cyppku wykonano 3 listopada 1952 roku o godzinie 17.45.

Najgorsze scenariusze pisze życie i myślę, że nikt o zdrowych zmysłach nie wymyśliłby takiej fabuły. Historię mordercy spisał autor doskonale, ukazał życie Józefa Cyppka od najmłodszych lat do ostatnich minut jego życia. Sam autor na początku zaznaczył, że nadinterpretację ograniczył do minimum, by ukazać całe zło tkwiące w tym człowieku.

Początkowo historia to zwykła opowieść o życiu, wojnie, pierwszej miłości, jego rodzinie. Wręcz można zacząć zadawać sobie pytanie, gdzie ta makabra, gdzie ta rzeźnia. Na to trzeba trochę poczekać, a jak już się zaczną te bardziej krwawe fragmenty to wtedy już jest szokująco i wstrząsająco!


Myślę, że Józef Cyppek był bardzo samotnym człowiekiem, poturbowanym przez życie. Tracił po kolei wszystkie osoby, które kochał. Zabijał, żeby się zemścić na życiu, które tak mocno go doświadczyło.

Rozdziały są krótkie. Autor wzmaga naszą ciekawość na każdym kroku. Rozdziały to naprzemiennie czasy młodości Józefa i ostatnie już jego lata przed karą śmierci. Ten zabieg daje też nam później chwilę wytchnienia, po makabrycznym rozdziale.

Mamy tu także prawdziwe notatki policyjne i przesłuchania świadków, a także samego Rzeźnika.


Nie jest to łatwa książka, ciężko ją ocenić. Jedyne co mogę, to po prostu ją polecić!

Wszyscy którzy chcą poznać historię Rzeźnika z Niebuszewa niech sięgają po nią, jest to naprawdę dobrze napisana książka i niezwykle mocna, tych wrażliwych uprzedzam, że od połowy zaczyna się niezła masakra.

Ostrzeżenie‼️

Nie zaleca się jedzenia przy tej książce!
Ja przez dłuższy czas nie dotknę mięsa, a dlaczego?
Przekonajcie się sami 😈

"Z perspektywy lat mogę jedynie powiedzieć, że wtedy byłem dobrym człowiekiem. Ludzie nie rodzą się potworami, lecz takimi czyni ich świat. Gdzieś to przeczytałem."


Tytuł: Rzeźnik

Autor: Max Czornyj
Wydawca: FILIA
Stron: 364
Ocena: 9/10

Dziękuję Wydawnictwu FILIA za egzemplarz!!!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz